Od dwóch dni nie było słońca. Chmury na niebie i deszcz nie zachęcają do spacerów. Pomyślałam, że wykorzystam ten czas na upieczenie ciasteczek owsianych z czekoladą. Zrobiłam więcej bo nie tylko ja lubię je jeść a ich przygotowanie to dosłownie chwila. Znakomicie smakują podane z filiżanką kawy albo szklanką mleka.
Do miski wkładam masło, drobny cukier trzcinowy, jajko, przesianą mąkę, płatki owsiane, proszek do pieczenia i sól. Miksuję składniki robotem kuchennym, aby uzyskać gładkie ciasto. Następnie dodaję czekoladę i mieszam całość delikatnie drewnianą łyżką. Uzyskaną w ten sposób masę przekładam na folię spożywczą i formuję wałek o średnicy 7 cm. Ciasto wkładam do zamrażarki co najmniej na 30 minut.
Włączam piekarnik i nastawiam temperaturę na 190 st C. Przygotowuję dużą blachę wykładając ją papierem do pieczenia. Wyjmuję schłodzone ciasto i kroję na centymetrowe plastry. Plastry układam na blasze zachowując między nimi odległość, ponieważ urosną podczas pieczenia. Wkładam do piekarnika na 8 – 10 minut. Piekę w kilku partiach.
Po wyjęciu z piekarnika wykładam ciasteczka na kratkę aby wystygły. Przechowywane w zamkniętym słoju długo zachowują świeżość i zawsze są doskonale chrupiące.
Smacznego! Joanna
Składniki:
125 g masła, 100 g drobnego cukru trzcinowego, 1 duże jajko, 100 g zwykłej mąki (przesianej przez sito), 25 g płatków owsianych, 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki soli
100 g czekolady (gorzka, mleczna, biała – wybierz tą, którą najbardziej lubisz)
Czas pieczenia:
8 – 10 minut
Blacha do pieczenia, folia spożywcza